Zmarły usuwał suchą roślinność i ją palił. Prawdopodobnie źle się poczuła, straciła przytomność i wpadła w ogień.
Pożar w obwodzie charkowskim (zdjęcie archiwalne)
Dziś 1 maja w obwodzie charkowskim zginęła kobieta.
Poinformowała o tym służba prasowa Państwowej Służby Ratunkowej.
Na obrzeżach wsi. W Krysinie, rejon Bogoduchowski, obwód charkowski, na otwartej przestrzeni paliło się martwe drewno, na miejsce pożaru przybyli pracownicy Państwowej Służby Pogotowia Ratunkowego. W tym czasie powierzchnia objętego pożarem wynosiła 800 mkw.
Subskrybuj nasz kanał na Telegramie
Podczas pracy ratownicy odkryli ciało zmarłej kobiety w wieku około 60 lat.
Jak powiedzieli sąsiedzi, byli naocznymi świadkami Do zdarzenia doszło, że zmarły usuwał suchą roślinność i ją palił. Prawdopodobnie poczuła się źle, straciła przytomność i wpadła w ogień.
„Palenie suchej trawy jest nie tylko szkodliwe dla środowiska, ale może także zagrozić Twojemu życiu! Zadbaj o siebie i przyrodę! Przypominamy, że palenie pozostałości roślinnych jest surowo zabronione!” – podsumowała Państwowe Służby Ratunkowe.
- Na przedmieściach Charkowa cała wieś była zagrożona w wyniku pożaru suchej trawy na obszarze 7 hektarów. Gaszenie pożaru zajęło ratownikom ponad 13 godzin.