18 maja w San Diego (USA), w dniu walki Alexandra Usika z Tysonem Furym (w Riyadzie), walka o tytuł mistrza wśród „wagi lekkiej” w wersji WBO – na ring wyjdą Ukrainiec Denis Berinchyk i Meksykanin Emanuel Navarrete.
11 0
O tym, co powiedział dyrektor generalny K2 Promotions Ukraina, Aleksander Krasyuk, który jest promotorem Usika, na temat niektórych kwestii finansowych niuansów walki Berinchyka z Navarrete, pisze „NBN”, powołując się na materiał z tematycznego kanału Telegram LuckyPunch.
„Agent reklamowy” Usyka nie mówił bezpośrednio o dokładnej kwocie, za jaką Berinchyk może zarobić walkę, ale jest pewien – wysokość nagrody będzie bardzo akceptowalna jak na walkę o mistrzostwo. Ponadto Krasyuk podkreślił, że poziom Berinchyka odpowiada poziomowi światowemu, ponieważ nasz rodak kiedyś nie tylko został srebrnym medalistą igrzysk olimpijskich, ale także oficjalnie zdobył tytuł WBO.
Również ponieważ dzięki w pewnych okolicznościach Berinchyk nie miał okazji powalczyć o tytuł WBO, wówczas będzie mógł liczyć na wynagrodzenie „rekompensacyjne” adekwatne do „walki mistrzowskiej”.
Wcześniej pisaliśmy o były mistrz świata Walters przedstawił scenariusz, w którym Łomaczenko zostanie pokonany w walce o tytuł z Kambososem.