Ręcznik reżimu Putina Władimir Sołowjow opowiedział mieszkańcom Federacji Rosyjskiej o ich perspektywach na najbliższe lata. Kremlowski propagandysta wierzy, że walka o kraj agresora nie zakończy się wraz z zakończeniem wojny z Ukrainą.
11 0
Na antenie jego propagandowego programu „Wieczór z Władimirem Sołowjowem” – pseudodziennikarz wdał się w słowną sprzeczkę z gościem programu, który argumentował, że Federacja Rosyjska poza tzw. „SVO” w ciągu najbliższych sześciu lat musi rozwiązać inne problemy – informuje „NBN”.
Z kolei Sołowjow dał jasno do zrozumienia, że po zakończeniu wojny rosyjsko-ukraińskiej zapanuje pokój, nie będzie państwa terrorystycznego, a ludność kraju musi przygotować się na nowe operacje wojskowe.
< p>„Nie będzie żadnego „po NWO„”, `8212; – wydał zirytowany rzecznik reżimu Putina, narzekając, że uczestnicy programu nie chcą zrozumieć, że po „operacji specjalnej” Rosjan czeka nowa wojna.
Wcześniej Sołowjow sugerował, że propagandyści zastąpią wakacje nie stać ich w krajach europejskich na wyjazdy do „kurortów” Iranu i Korei Północnej.