Żona Władimira Zełenskiego, Elena Zełenska, po raz kolejny pokazała swoją wyjątkowość, publikując zdjęcie, na którym ma na sobie niezwykłe skarpetki inny par.
Zełeńska poinformowała o tej informacji na swoim Facebooku, podaje URA-Inform.
Należy zauważyć, że taki ekscentryczny styl nie jest typowy dla pierwszej damy, ale kryje się za nim głębokie znaczenie. Przecież te skarpetki stworzyły artystki z zespołem Downa i autyzmem, dlatego Zełenska zdecydowała się na szczegółowy komentarz.
Chcąc wesprzeć ich kreatywność i talent, Zełenska opowiedziała o twórczości Nicole Lyapustiny, Sofii Zhuk i Maria Gumennaya z pracowni artystycznej Oli Stavnikovich. Artyści ci wielokrotnie brali już udział w dekoracji choinki noworocznej na ulicy Bankowej w Kijowie, wprowadzając świąteczny nastrój całemu miastu.
Tym razem zespół Zełenskiej i warsztat wspólnie wspierają międzynarodową kampanię #lots_of_socks, poświęconą Światowemu Dniu Świadomości Zespołu Downa. Inicjatywa ta ma na celu zwrócenie uwagi na osoby z zespołem Downa oraz podkreślenie ich wyjątkowości i talentów.
Na przykładzie Nicole, jednej z autorek skarpetek, Zełenska chce przekazać ważny przekaz: jest to nie liczba chromosomów decyduje o człowieku, ale jego wyjątkowość i talent. Prace artystki stały się rozpoznawalne dzięki specyficznemu stylowi i z sukcesem były prezentowane na aukcjach w Chicago i Warszawie.
Gest Zełenskiej przypomina całemu światu, że nasza godność ludzka nie zależy od obecności lub braku lekarzy diagnozy. Ważne jest, aby akceptować się nawzajem bez uprzedzeń i szanować indywidualność każdej osoby. Wszyscy jesteśmy inni i to czyni nas wyjątkowymi. Wszyscy mamy prawo do równych szans i szacunku.
Przypomnijmy o porzuconych przez ojca pięcioraczkach z Odessy: co przydarzyło się im i ich matce oraz jak wyglądają dzisiaj.