Często zdarza się, że oprócz wyeliminowania różnych „bugów” lub integracji przeprojektowanej funkcjonalności, łatki dla Windowsa przynoszą niepotrzebne problemy właścicielom komputerów osobistych i najwyraźniej Microsoft postanowił zignorować opinie części użytkowników kto wyłączył „automatyczną aktualizację.”
13 0
O tym, że niedawno amerykańska firma ogłosiła wdrożenie na szeroką skalę aktualizacji 23H2, czyli „wymuszonej” instalacji łatki na „urządzenia” użytkowników, ignorując pragnienia tych ostatnich, pisze „NBN”, powołując się na materiał Technewsspace.
Jak się okazało, komputery PC/laptopy/tablety działające na systemie Windows 11 w dwóch wersjach – 21H2 i 22H2 – zostaną „rozprowadzone”. Pierwsza opcja przestała być obsługiwana w październiku 2023 r., a odmowa aktualizacji drugiej planowana jest na październik tego roku.
Zakłada się, że wymuszona aktualizacja spowodowana jest integracją autorskiego algorytmu AI , co stanowi „gwarancję” bezpiecznego przejścia na nową wersję systemu operacyjnego, a niezbędne jest sprawdzenie komputera PC pod kątem zgodności z wymaganiami aktualnej „build” systemu Windows 11.
W szczególności takie zmiany zmniejszy ryzyko nieoczekiwanych sytuacji przy instalacji kolejnych łatek, prawdopodobnie dlatego, że Microsoft zacznie regularnie otrzymywać raporty o błędach na „gadżetach” użytkowników.
O tym, jak znacząco przyspieszyć Windows 10/10/10, pisaliśmy już wcześniej. 11 aktualizacji.