Jeden ze współorganizatorów blokady powiedział, że protestujący wysypują zboże „z emocji” i organizatorzy nie mają na to wpływu.
Polscy protestujący rozrzucili ukraińskie ziarno z wagonu towarowego, 20 lutego 2024Rano 20 lutego polscy protestujący nasilili protesty w pobliżu stanu wyjątkowego Medika-Szegini. Rolnicy zablokowali linię kolejową i rozproszyli się ziarno z wagonu towarowego na torach – podaje Public.
“To reakcja na napływ zboża z Ukrainy. Jest bardzo źle. Ludzie są zrozpaczeni i nie mogą sobie pomóc. Nikt tego nie kontroluje, ani władze polskie, ani ukraińskie” – mówi współorganizator protestu Polscy rolnicy Roman Kondrów.
Według niego protestujący wysypują ziarno „z emocji”.
„Nie mamy wpływu na ludzi, oni tego nie wytrzymują i wylewają Jesteśmy bankrutami, bo wszystko sprowadza się z Ukrainy w sposób niekontrolowany – dodaje współorganizator protestu.
Ze swojej strony Radio Liberty poinformowało, że dziś rano polscy protestujący zablokowali tory kolejowe i otworzyli kontener zawierający produkty rolne. Stało się to w Medika-Shegini. Protestujący zablokowali tory kolejowe na około 15 minut.
— Radio Liberty (@radiiosvoboda) 20 lutego 2024
- Wcześniej polscy protestujący zapowiadali, że 20 lutego będą blokować wszystkie przejścia graniczne z Ukrainą. Jak napisali protestujący w oświadczeniu, „blokowane będą nie tylko przejścia graniczne, ale także węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do stacji kolejowych i portów morskich”.
- Polscy myśliwi ze swojej strony zapowiedzieli, że dołączą do rolników protesty.