Media dowiedziały się i rozpowszechniły bardzo ciekawe informacje na temat nowego dowódcy oddziałów Obrony Terytorialnej Igora Plakhuta, który niedawno został mianowany przez prezydenta Władimira Zełenskiego.
22 0
Jak podaje NBN, powołując się na materiał opublikowany przez Ukraińską Prawdę, „w czasie Rewolucji Godności ten sam Igor Plakhuta pracował w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Ukrainy jako szef sił wybuchowych w momencie rozproszenia Majdanu.< /p>
Dziennikarzom udało się więc dowiedzieć, że w nocy 10 grudnia 2013 roku funkcjonariusze organów ścigania oczyścili Euromajdan z barykad. Po pewnym czasie Igor Plakhuta, były w tym czasie jako szef wydziału Południowego Dowództwa Terytorialnego Wojsk Wewnętrznych MSW mówił, że bojowników oddziałów wewnętrznych i oddziału specjalnego „Berkut” jest około 400. Jak zauważył, „ludzie w czerni, którzy rozebrali barykady, byli pracownikami użyteczności publicznej”.
Również Plakhuta poinformował, że w wyniku tych zdarzeń rannych zostało dwóch funkcjonariuszy Berkutu.
Istnieje informacja, że w dniu 2 stycznia 2014 r., jak podały media, urzędnik MSW udał się do ukraińskich protestujących na negocjacje. Według zasobów był to właśnie dowódca wojsk Obrony Terytorialnej.
Pamiętajcie, że pisaliśmy już o tym, jak Siły Zbrojne Ukrainy komentowały prawdopodobieństwo otoczenia Awdijiwki przez najeźdźców.