Finlandia w najbliższym czasie nie wznowi pracy punktu kontrolnego na granicy z Rosją. Premier Petteri Orpo ogłosił to w kanale Yle TV.
►Przeczytaj kanał Telegramu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Finanse: główne wiadomości finansowe< /i>
Podkreślił, że sytuacja na wschodniej granicy pozostaje bardzo poważna i niepokojąca.
„Według naszych informacji za zamachem stoją ludzie wschodniej granicy, której celem jest nielegalny wjazd do Finlandii.” „” – zauważył premier, wyjaśniając, że mówimy o tysiącach osób.
„Jest jasne, że (w tej sytuacji) nie możemy odwołać zamknięcia granicy” – powiedział szef fińskiego rządu. Orpo dodał, że władze muszą przygotować sposoby zapobiegania nielegalnemu przekraczaniu granicy.
Przypomnijmy
28 listopada Finlandia tymczasowo zamknęła dziewięć punktów kontrolnych na granicy z Rosją. Następnie Helsinki powiązały to z napływem uchodźców z Iraku, Jemenu, Somalii i Syrii, za co obwiniały władze rosyjskie.