Wczesnym rankiem, dwudziestego dziewiątego grudnia, stolica Ukrainy, Kijów, zaczęła „budzić się” od dźwięków eksplozji. W mieście działała obrona przeciwlotnicza.
Jak podaje NBN, stwierdził to burmistrz miasta Witalij Kliczko. Na kanale TG.
W szczególności Kliczko napisał w swoim komunikacie:
W Kijowie doszło do wybuchów. Obrona powietrzna działa. Wszyscy przebywają w schronach.
Jak wiecie, wraz z nadejściem tego dnia jest to już trzeci alarm nalotowy. Syreny zawyły po raz ostatni o godzinie 06:47. Jednocześnie Siły Zbrojne Ukraińskich Sił Zbrojnych wydały ostrzeżenie o zagrożeniu atakiem rakietowym.
Od godziny 07:50 w stolicy Ukrainy, Kijowie, doszło do powtarzających się eksplozji. Burmistrz Kliczko po raz kolejny zapowiedział intensywne prace obrony powietrznej miasta.
Pamiętajcie, że pisaliśmy już wcześniej o ataku na obwód zaporoski, w wyniku którego zginęli ludzie.