Ukraina znajduje się w pierwszej trójce krajów atrakcyjnych dla inwestycji, pomimo wojny trwającej od prawie trzech lat.
Europa Wschodnia staje się coraz bardziej atrakcyjna dla niemieckiego biznesu. Coraz więcej firm z Niemiec już inwestuje w tym regionie lub planuje to zrobić w najbliższej przyszłości. Na koniec, ale nie mniej ważne, porozmawiajmy o Ukrainie.
Pisze o tym Deutsche Welle.
„Oni [niemieccy przedsiębiorcy – red.] uważają Polskę, Rumunię i Ukrainę za najbardziej atrakcyjne kraje do inwestowania, a następnie Węgry i Czechy. Znaczna część projektów zaplanowanych na rynek ukraiński zostanie zrealizowana w tym roku, pomimo trwającej rosyjskiej agresji” – czytamy w artykule.
Przenoszenie produkcji do Europy Wschodniej
Tendencję przenoszenia produkcji do krajów Europy Wschodniej potwierdza badanie przeprowadzone przez międzynarodową firmę konsultingową KPMG i „Eastern Committee of German Economy”, w którym wzięło udział 133 firmy działające w tym regionie.
Ponad połowa z nich (55%) uważa, że do końca dekady znaczenie krajów Europy Wschodniej dla ich biznesu wzrośnie. Jednocześnie tylko 7% jest sceptycznych.
Jeśli chodzi o inwestycje w Europie Wschodniej, 42% respondentów stwierdziło, że w budżecie na rok 2025 uwzględniło już utworzenie, rozbudowę lub przeniesienie produkcji do Europy Wschodniej, a 56% planuje to zrobić w ciągu najbliższych 5 lat.
„Dobrze znane problemy z klimatem inwestycyjnym w Niemczech zmuszają lokalne firmy do przenoszenia produkcji za granicę. Preferowanym kierunkiem jest Europa Środkowo-Wschodnia. Niemieckie firmy już dokonały tam dużych inwestycji, dobrze znają lokalne warunki i jednocześnie pozostają blisko swojego kraju ojczystego” – wyjaśnił przedstawiciel KPMG Andreas Gluntz.
Według respondentów region ten jest atrakcyjny ze względu na wysoki popyt krajowy i wykwalifikowaną kadrę. Jednocześnie niskie koszty pracy były dopiero trzecim najważniejszym powodem.
Co przyciąga inwestorów na Ukrainę
Najbardziej nieoczekiwanym wynikiem badania jest duże zainteresowanie inwestowaniem na Ukrainie, pomimo trwającej wojny.
“Szczególnie godne uwagi jest to, że Ukraina zajęła trzecie miejsce wśród najbardziej atrakcyjnych krajów do inwestowania. Świadczy to o wielkim potencjale gospodarczym tego kraju” — powiedział Michael Harms, dyrektor wykonawczy Wschodniego Komitetu Gospodarki Niemieckiej.
Spośród 133 przebadanych firm co piąta (21%) jest już inwestorem w gospodarce Ukrainy, a nieco ponad jedna trzecia (35%) planuje zainwestować do końca tego roku.
Jednocześnie 41% firm planuje zainwestować w gospodarkę Ukrainy w ciągu najbliższych pięciu lat, gdyż spodziewają się jej przyspieszonego wejścia do UE. Jest to niemal taka sama liczba firm, jaka planuje zainwestować w Rumunii i znacznie więcej niż na Węgrzech (35%), w Czechach (31%) i Bułgarii (22%).
„Pomimo trwającej wojny coraz więcej międzynarodowych i niemieckich firm inwestuje na Ukrainie. Ten kraj ma potencjał, aby stać się centrum energetycznym dla Unii Europejskiej, alternatywnym miejscem produkcji i odegrać znaczącą rolę dla europejskich firm w takich obszarach jak IT i outsourcing” — powiedział Nikolai Kiskalt, szef działu Europy Środkowej i Wschodniej w niemieckim biurze KPMG.
Jednocześnie dwie trzecie niemieckich biznesmenów (67%) wymieniło ryzyko polityczne i brak bezpieczeństwa jako główne przeszkody dla inwestycji w regionie jako całości. Jednocześnie korupcja i biurokracja są znacznie mniejszym zmartwieniem przedsiębiorców – odpowiednio tylko 38% i 31% respondentów uważa je za problem.
Przypomnijmy, że Ameryka i Europa są zainteresowane zwycięstwem Ukrainy i osiągnięciem przez nią długoterminowego sukcesu gospodarczego. Były sekretarz stanu USA Mike Pompeo, który obecnie zasiada w zarządzie globalnego operatora telekomunikacyjnego VEON i jego ukraińskiej spółki Kyivstar, uważa, że zachodni sojusznicy Ukrainy powinni pomóc jej wygrać wojnę oraz wesprzeć ożywienie gospodarcze i wzrost poprzez duże inwestycje.