Ta informacja została podana przez The Sun, podaje URA-Inform.
Devine wyraził pewność, że nie będzie zaskoczony, jeśli Putin „jutro zniknie”. Według niego pozycja rosyjskiego przywódcy, ugrzęzła w długiej i nieudanej wojnie, jest zagrożona.
Devine powiedział, że Kreml ogarnął strach przed możliwym zamachem stanu, odkąd Putin nakazał swoim żołnierzom inwazję na Ukrainę w lutym 2022 roku. Dodał ponadto, że długa i trudna wojna uwydatniła kruchość jego władzy, która znajduje się na skraju przepaści.
„Zawsze istnieje możliwość pojawienia się tak zwanego „czarnego łabędzia” Nie zdziwię się, jeśli jutro Putin zniknie. I nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś z najwyższego kierownictwa Rosji zdecydował się na podjęcie takich działań” Nie sądzę, żeby to było powstanie. Najprawdopodobniej coś w rodzaju „zamachu pałacowego”, „przewrotu pałacowego” podkreślał były dyrektor CIA.
Jego zdaniem to wojna z Ukrainą stała się zwiastunem końca ery Putina. Duże straty na froncie przy braku oczywistych sukcesów militarnych uderzają w ocenę rosyjskiego przywódcy, a wojna staje się coraz mniej popularna wśród rosyjskiego społeczeństwa. Jednak Putin najwyraźniej nie ma zamiaru przerywać działań wojennych, nadal poświęcając swoich poddanych.
„Eksperci jednomyślnie uważają, że Putin zbliża się do końca jego panowanie Tyrańskie rządy Putina, wojna i rosnąca lista jego wrogów to tylko kilka powodów, dla których nadchodzący rok może być jego ostatnim”. Podkreślają analitycy Sun.
Przypomnijmy, że Federacja Rosyjska zaczęła przesyłać na Ukrainę oddziały specjalne: ISW dowiedziało się, kto w nich jest.