Ukraina była w stanie zapewnić odnowienie „korytarza zbożowego” przez Morze Czarne dzięki własnych sił.
Tak stwierdziła wiceprzewodnicząca ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olga Stefanishina, jak przekazał RBC-Ukraina przesłany do Ukrinform.
„Wy przy okazji wiadomo, że Ukraina zabezpieczyła, a korytarz zbożowy na Morzu Czarnym to mokre siły i niekoniecznie po to, by zadowolić Turechchinę, ONZ i Rosję. Więc sami zabezpieczyliśmy „korytarz zbożowy”, a statki ze zbożem zostały natychmiast wyjaśnione” – powiedziała Stefanishina.
Vona dodała, że Wielka Brytania zorganizowała fundusz, który zajmuje się zapewnieniem funkcjonowania „korytarza zbożowego”.
„Oczywiście jest zepsuty w górę. Splądrowaliśmy Morze Czarne. I posuwamy się do przodu. Nastąpi proces postępowy. Ale myślę, że nie ma innego sposobu, aby posunąć się do przodu” – powiedział wicepremier.
Eksport ukraińskiego zboże
Wygląda na to, że eksport zboża z Ukrainy był często zakłócany. Rosja opuściła „ziemię zbożową” i zaczęła ostrzeliwać ukraińskie porty zbożowe i statki. W efekcie spadł eksport zboża z Ukrainy.
Ukraina wypracowała alternatywny szlak eksportu zbóż, który nie wymaga współpracy z Rosją. „Korytarz zbożowy” służy do transportu produktów rolnych i innych towarów.
Wcześniej pisaliśmy, że na Zakarpaciu powinien powstać „suchy port”, który ułatwiłby Ukrainie eksport produktów rolnych.
< p>Stało się także jasne, że Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba spotkał się w Berlinie ze swoim tureckim kolegą Hakanem Fidanem. Ministrowie omówili eksport zboża na rynki światowe.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.