Rosja wystrzeliła rakiety na Ukrainę z Noworosji godzinę po innych atakach na Yeskę. W tym przypadku łódź nie została wyjęta z zatoki.
RBC-Ukraina informuje o tym w audycji teletonicznej przedstawicielka Sił Obronnych Ukrainy Natalia Gumenyuk.
Jak wyjaśniła rzeczna dziewczyna, rosyjscy okupanci: Z pewnością szybko przygotowujemy się do ataków. Dlatego dopiero godzinę później w jednym z pozostałych ataków nie udało się usunąć lotniskowca z Zatoki Noworosyjskiej.
„Wskazuje to na zagrożenie magazynu specjalnego. Oczywiście planowana operacja miała być chaotyczna Może to mieć związek z tym, że Flota Czarnomorska Federacja Rosyjska przeżywa wielkie zamieszanie w dowództwie” – powiedział Gumenyuk.
Rechnica dodała, że okupanci próbują zmusić swoje statki wojskowe do opuszczenia strefie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. W punktach bazowych znajdują się wyrzutnie rakiet.
Nocny atak Rosjan
Tej nocy, 28 czerwca, wczoraj armia rosyjska zaatakowała Ukrainę. Siły zbrojne zostały zaalarmowane o zagrożeniu ze strony dronów w obwodach Mikołajowa, Odessy, Winnicy, Chmielnickiego, Dniepropietrowska i Czerkasów.
We współczesnym centrum Ukrainy obrona była skierowana przeciwko wrogowi. Jak wskazała Natalia Gumenyuk, atak był masowy. Siły PPO zabiły ponad 30 „męczenników”.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.