O mobilizacji na Ukrainie informuje Ura-Inform, powołując się na Today.
„W zeszłym roku deputowani Rady Najwyższej zaproponowali mobilizację niepełnosprawnych mężczyzn za ich zgodą. Obecnie prawnie nie można zatrudniać osób niepełnosprawnych. Ale artykuł 23 część 2 zawiera klauzulę, że taka kategoria może iść do wojska jako ochotnicy” – wyjaśnia Lieberman.
Mężczyzna nawet z niepełnosprawnością, po otrzymaniu wezwania, musi udać się do ośrodka TCC, aby przejść badanie lekarskie. Jeśli w trakcie testu okaże się, że się nie nadaje, to ma szansę zostać wolontariuszem.
„Jeśli dana osoba ma trzecią grupę niepełnosprawności, to może zostać powołana. Mówimy o ludziach ze słabymi odchyleniami. Na froncie potrzebni są nie tylko żołnierze. Potrzebni są ludzie do kopania rowów, przewożenia ładunków, kucharza i tak dalej” – powiedział Lieberman.
Przypomnijmy, że Daniłow odkrył cel ostrzału Biełgorodu: Federacja Rosyjska może nie być gotowa na prawda.