Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili zgłosił znaczne pogorszenie stanu swojego zdrowia w ciągu półtora roku spędzonego za kratami.
Taką informację podał portal 24tv.ua, donosi Ura-inform.
Według słów polityka, w tym czasie schudł prawie 60 kg, doznał uszkodzenia mózgu, zaczął często tracił przytomność i był całkowicie przykuty do łóżka.
„Wiele osób zastanawia się, jakim cudem jeszcze żyję. Ponieważ mój mózg, zgodnie z rezonansem magnetycznym, jest uszkodzony. Większość moich objawów jest związana z zatruciem metalami ciężkimi. Żadna klinika w Gruzji nie może mi pomóc. Polski rząd jest gotowy przyjąć mnie na leczenie, mogę też zapewnić sobie leczenie w Charité w Berlinie”, – powiedział Saakaszwili.
Matka byłego prezydenta Gruzji powiedziała, że wielu lekarzy potwierdziło uszkodzenie mózgu i spadek liczby leukocytów u Saakaszwilego w wyniku zatrucia w więzieniu metalami ciężkimi, takimi jak te, które pozostały w jego ciele, to rtęć lub arsen. A jeśli nie zostanie natychmiast odtruty, koniec jest nieunikniony.
Przypomnijmy, wcześniej informowano, że Andriej Daniłko odwołuje koncerty po ciężkiej chorobie z powodu krwotoku.