Wielu Ukraińców podlegających odbyciu służby wojskowej przebywało za granicą jeszcze przed rozpoczęciem pełnej inwazji na Federację Rosyjską i do tej pory nie wróciło.
Takie informacje podał Fakty, donosi Ura-inform.
Co zrobić, jeśli dana osoba jest za granicą i przyszło wezwanie do jej domu, powiedziała adwokat i adwokat Nadieżda Griszczenko.
Zagraniczne placówki dyplomatyczne nie obsługują wezwań, podkreślił prawnik, co uniemożliwia odbieranie wezwań osobom podlegającym obowiązkowi służby wojskowej przebywającym za granicą.
< p>W przypadku, gdy osoba zobowiązana do służby wojskowej legalnie przekroczyła granicę po inwazji na Federację Rosyjską, jest ona zobowiązana do poinformowania o swoim ruchu wojskowego biura poborowego, co pozwala wojskowemu urzędowi poborowemu uzyskać informację, że osoba ta przebywa za granicą i nie wyślą do niego wezwania.
  ;Jeżeli chcą doręczyć wezwanie komuś z bliskich osoby podlegającej obowiązkowi wojskowemu, muszą wyjaśnić, że osoba ta przebywa za granicą i nie będzie mogła wracać. Należy zaznaczyć, że wezwanie doręczane jest osobiście osobie wezwanej do wojskowego biura meldunkowego i poborowego, dlatego w przypadku nieobecności osoby w kraju doręczenie wezwania jest niemożliwe.
„Dlatego jeśli dana osoba przebywa za granicą, nikt oprócz niej nie może otrzymać wezwania. Za przyjęcie wezwania osoby podlegające służbie wojskowej podpisują pokwitowanie i wpisują datę otrzymania takiego wezwania” – mówi Gryszczenko.
Podkreśliła, że mężczyzna przebywa za granicą i nie może przyjąć sam wezwania, to nie ma obowiązku stawienia się w wojskowym urzędzie meldunkowym i poborowym.
Przypomnijmy, wcześniej informowano, że Ukraina zdecydowała się wystawić wezwania sądowe do nagrywania wideo.