Centrum Zwalczania Dezinformacji skomentowało ogłoszenie przez dyktatora Kremla Władimira Putina masowego poboru do wojska.
11 0
Zdjęcie – donpatriot.news
Centralna Agencja Wywiadowcza poinformowała, że szef Kremla zapowiedział największą rekrutację do wojska od 14 lat. Przypomnieli, że rosyjskie Ministerstwo Obrony planowało wiosną wzmocnić siły okupacyjne 160 tys. bojowników – więcej niż w ciągu ostatnich trzech lat wojny, pisze NBN.
Wiosną 2022 roku rosyjskie Ministerstwo Obrony skierowało do służby w Siłach Zbrojnych 134 500 Rosjan, a jesienią – 120 000 obywateli. W 2023 roku wiosną powołano do wojsk okupacyjnych 147 000 osób, a jesienią – 130 000. W 2024 roku rosyjskie Ministerstwo Obrony uzupełniło armię o 150 tys. żołnierzy wiosną i o 133 tys. jesienią.
CPD zauważyło, że władze państwa agresora twierdzą, że poborowi nie są wysyłani do tzw. strefy „operacji specjalnych”. Żołnierze są jednak zmuszani do podpisywania kontraktów z departamentem obrony i trafiają na linię frontu.
Centrum Usług Prewencyjnych dodało, że pobór do wojska jest jednym ze sposobów Moskwy na rekompensatę strat poniesionych przez „drugą armię świata” na froncie na Ukrainie. Co więcej, rozkaz Putina wskazuje, że Federacja Rosyjska zamierza kontynuować wojnę.
Wcześniej media donosiły, że prezydent USA Donald Trump wykorzystuje krytyczną sytuację na Ukrainie jako „złotą okazję biznesową”.