Czekanie na taśmie bagażowej na lotnisku może wydawać się wiecznością, zwłaszcza gdy wszystkie walizki wyglądają tak samo. Wielu podróżnych stara się wyróżnić swój bagaż, stosując różne metody, na przykład przywiązując jaskrawą wstążkę do rączki walizki.
Jak podaje Studway powołując się na stronę Mirror, może to być świetne rozwiązanie pozwalające na szybką identyfikację rzeczy. Pracownik obsługi bagażu na lotnisku w Dublinie ostrzegł jednak, że ten wyczyn może spowodować problemy.
„Paski, które pasażerowie mocują do swoich walizek, mogą zakłócać automatyczne skanowanie bagażu. W takim przypadku system musi zostać przełączony na ręczne sprawdzanie, co zwiększa ryzyko, że walizka nie znajdzie się na pokładzie”
– wyjaśnił specjalista.
Zaleca również podróżnym usunięcie starych naklejek na bagaż, gdyż mogą one dezorientować system i powodować opóźnienia. Innym nieoczekiwanym czynnikiem ryzyka jest marcepan. Ze względu na gęstą konsystencję (mieszanka migdałów, cukru i jajek) substancja ta może zostać błędnie zidentyfikowana podczas skanowania jako materiał wybuchowy.