Elżbieta Juszczenko padła ofiarą oszustwa.
Jak podaje Plitkar, powołując się na stronę internetową RBC-Ukraina, rosyjskie media podały, że Elizawieta Juszczenko dopiero niedawno dowiedziała się, że padła ofiarą oszustwa. W 2023 roku udzielono jej pożyczki, której była gwarantem. Kobieta przebywała wówczas na leczeniu na Malediwach i nie podejrzewała, że jej dokumenty mogą zostać wykorzystane w celu popełnienia oszustwa finansowego. Skala strat jest porażająca – Juszczenko stracił około 10 milionów rubli, co odpowiada kwocie 143 tysięcy dolarów lub 3 milionom hrywien. Według niej dokumenty mogły zostać sfałszowane przez jej byłego wspólnika biznesowego. Przeciwko podejrzanemu złożono już pozew, w którym domaga się 20 milionów rubli, a prawnicy Elizawiety prowadzą dochodzenie.
Warto zaznaczyć, że Liza Juszczenko pozostawała żoną Andrija Juszczenki do 2012 roku; z ich małżeństwa narodziła się córka Warwara. Po rozwodzie w 2014 roku wyszła za mąż po raz drugi – tym razem za rosyjskiego biznesmena, z którym miała syna. Podczas gdy wojska rosyjskie atakują Ukrainę, Lisa cieszy się życiem w Moskwie. Aktywnie uczestniczy w wydarzeniach towarzyskich, odwiedza luksusowe salony kosmetyczne i w pełni integruje się z życiem rosyjskiej elity.
Masza Jefrosinina dawno temu zerwała kontakty ze swoją siostrą. Wielokrotnie podkreślała, że nie odpowiada za czyny swoich bliskich i nie utrzymuje z nimi kontaktu.
„Nie mogę ponosić odpowiedzialności za czyny innych ludzi, nawet jeśli są członkami mojej rodziny”
– zauważyła Jefrosinina już w kwietniu ubiegłego roku.