W przyszłym tygodniu premier Danii Mette Fredericksen odwiedzi Grenlandię, aby wzmocnić przyjaźń między oboma krajami.
RBC-Ukraina informuje o tym powołując się na Bloomberga.
Oczekuje się, że Mette Fredericksen rozpocznie swoją trzydniową podróż 2 kwietnia, podczas której spotka się z nowym premierem Grenlandii Jensomem-Frederikiem Nielsenem i członkami jego koalicyjnego rządu.
Podróż ta nastąpiła po wizycie wiceprezydenta USA J.D. Vance'a w piątek w amerykańskiej bazie wojskowej w zachodniej części kraju. Tego dnia powtórzył stwierdzenie, że Dania była złym sojusznikiem Grenlandii, a także zapewnił prezydenta Donalda Trumpa, że wyspa ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Jednak zdecydowana większość społeczeństwa jest przeciwna zjednoczeniu Grenlandii ze Związkiem Radzieckim.
„Czuję głęboki szacunek dla sposobu, w jaki naród grenlandzki i grenlandzcy politycy radzą sobie z ogromną presją na Grenlandię. Sytuacja wymaga jedności partii politycznych, krajów, współpracy i współpracy na przyjaznych i równych zasadach” – powiedział Frederiksen.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen również wypowiedziała się przeciwko planom USA wobec wyspy, mówiąc, że Grenlandia „zasługuje na partnerów, którzy ją szanują i traktują na równi”.
„Stajemy zdecydowanie po stronie Grenlandii i Danii. Postanawiamy poprzeć ich suwerenność i integralność terytorialną, a także ich prawo do decydowania o własnym sposobie działania” – powiedziała w wywiadzie dla Corriere della Sera.
Warto zaznaczyć, że przez stulecie Grenlandia była częścią Królestwa Danii, lecz w 1979 r. uzyskała niepodległość. Większość grenlandzkich partii politycznych opowiada się za całkowitą niezależnością od Danii, choć ich stanowiska w tej sprawie się nie zgadzają.
Przeczytaj najnowsze i najważniejsze wiadomości o wojnie Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.