Znany ukraiński bokser Ołeksandr Usyk uzyskał tytuł doktora prawa po obronie pracy doktorskiej na Charkowskim Narodowym Uniwersytecie Spraw Wewnętrznych.
Jak jednak podaje Plitkar powołując się na stronę internetową Focus, osiągnięcie to wywołało spore poruszenie w środowisku naukowym. Były wykładowca Uniwersytetu Państwowego w Sumach Oleg Smirnow zauważył, że praca naukowa sportowca zawiera odniesienia do niepotwierdzonych źródeł, a także możliwe oznaki fałszowania danych. Podkreślił, że jego zdaniem rozprawa Usika jest typową „książką cytatów” i nie zawiera żadnych większych odkryć naukowych.
Praca Usika poświęcona jest aspektom administracyjno-prawnym współpracy międzynarodowej w dziedzinie sportu i kultury fizycznej. Po obronie rektor uczelni Walerij Sokurenko osobiście powitał zawodniczkę, życząc jej nowych osiągnięć w sporcie i nauce.
Jednakże inicjatywa antyplagiatowa „Dissergate” wyraziła niezadowolenie z tej decyzji. Koordynatorka ruchu, Swietłana Wowk, ostro skrytykowała fakt, że Usyk uzyskał tytuł naukowy, wskazując na możliwe naruszenia uczciwości akademickiej. Podkreśliła również, że ze względu na intensywne treningi i ciągłe zawody bokser miał niewiele czasu na samodzielne napisanie pracy dyplomowej. Volk zwrócił się do Narodowej Agencji Jakości Szkolnictwa Wyższego o ponowne rozpatrzenie decyzji i anulowanie przyznanego dyplomu.