Na kierunku Nowopawłowskim wojska rosyjskie aktywnie przygotowują się do generalnego szturmu na ostatnie linie obiektów inżynieryjnych i fortyfikacyjnych, znajdujących się na granicy obwodu dniepropietrowskiego.
Poinformowali o tym przedstawiciele 46. samodzielnej brygady aeromobilnej Sił Zbrojnych Ukrainy, donosi URA-Inform.
Według ukraińskich danych wojskowych, wróg koncentruje się na kierunkach Sieriebrianoje-Troickoje-Gorochowo i Nowa Lizawietówka-Kotlarowka. Ich ostatecznym celem jest nie tylko przełamanie linii obrony w rejonach Siergiejewki-Nowopodgorodnego-Murawki-Dachnego, ale także dotarcie do przestrzeni operacyjnej, aby utrudnić możliwość stworzenia głębokiej obrony.
«Wróg aktywnie manewruje, aby uniemożliwić ukraińskim siłom zbrojnym dokończenie budowy nowych linii umocnień, które są obecnie wdrażane dzięki społecznemu oddźwiękowi i poparciu», informuje brygada.
Strona ukraińska zauważa również, że siły rosyjskie jednocześnie wyrównują linię frontu w Andrejewce, gdzie Federacja Rosyjska sprawuje już pełną kontrolę. Główny punkt ciężkości działań wojennych przesunął się teraz na północ od drogi Donieck-Zaporoże.
Z kolei kierunek południowy pozostaje strefą okresowych ataków, które mają charakter sporadyczny.
«Systematyczne ataki w rejonie Nowy Komar-Razdolnoje-Zielenowka praktycznie ustały, co wskazuje, że Rosjanie przygotowują się do działań na większą skalę na północy», dodaje wojsko.
Sytuacja na linii frontu pozostaje napięta. Siły ukraińskie przygotowują się do odparcia możliwej ofensywy i nadal umacniają swoje pozycje pod ciągłą presją wroga.
Poinformowaliśmy również, że Zaluzhny złożył znaczące oświadczenie w rocznicę swojej dymisji: jaką prognozę podał na rok 2025.