Defense Express donosi, że najeźdźcy zaczęli wyposażać w głowice bojowe drony-wabiki Gerbera, wykorzystywane w atakach dronów na Ukrainę.
11 0
Publikacja Defense Express, powołując się na słowa specjalisty Siergieja Bieskrestowa, pisze, że w zestrzelonych i wyciszonych rosyjskich imitacjach dronów zaczęto znajdować głowice bojowe różnych typów o masie od 3 do 5 kilogramów.
W ostatnim czasie okupacyjna armia Putina coraz częściej używa bezzałogowych statków powietrznych typu wabik Gerbera w jednostkach bojowych przeciwko Ukrainie, pisze NBN.
Beskrestnov pokazał zdjęcie odpowiedniego drona, w którego nosie znaleziono głowicę odłamkowo-burzącą o wadze 2,5 kilograma.
Zdjęcie – t.me/serhii_flash
Deweloperzy Gerbery, jak wycofano latem 2024 r., stwierdzili przedstawiciele Defense Express że możliwe jest uzbrojenie drona w sprzęt bojowy i wykorzystanie go jako amunicji krążącej. Rosjanie planowali również zainstalować na bezzałogowym statku powietrznym systemy łączności i kamery.
W publikacji napisano, że wróg może zainstalować ładunki wybuchowe na głowicach bojowych Gerbery, aby po upływie określonego czasu lub w inny sposób dokonać samozniszczenia. Dlatego też niezależne badanie wraku tego drona jest niebezpieczne.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu CPD skomentowała doniesienia o tym, że kraj agresor przygotowuje się do produkcji nowych pocisków Iskander o zasięgu 1000 kilometrów.