Były dowódca kompanii uderzeniowych bezzałogowych samolotów „Dowbusz Hornets” z 68. samodzielnej brygady patrolowo-terenowej, oficer Sił Zbrojnych Ukrainy Andriej Onistrat odpowiedział na pytanie, czy Rosjanom potrzebny jest obwód dniepropietrowski.
Poinformował o tym „URA-Inform” powołując się na do TSN.
< p>Uważa, że ofensywa wojsk rosyjskich na obwód dniepropietrowski pozbawiona jest sensu strategicznego. Według niego, główne zainteresowanie armii rosyjskiej skupia się na kierunku donieckim, gdzie pilnie potrzebują postępu.
«Chcą obwodu donieckiego. Nielogiczne jest, żeby udali się do obwodu dniepropietrowskiego. Po pierwsze, są tam wioski, a to oznacza, że będą musieli długo chodzić. Druga historia jest taka, że obwód dniepropietrowski, no cóż, weszli do obwodu dniepropietrowskiego, i co z tego? – To już jest zapisane w ich konstytucji – powiedział Andriej Onistrat.
Poza tym, , wojsko uważa, że taka operacja byłaby dla wroga niezwykle wyczerpująca.
„Dlatego myślę, że gdybym był na ich miejscu, wybrałbym pierwszą opcję – pojechać tam (do obwodu donieckiego – red.), drugą opcję – pojechać do Zaporoża i dopiero trzecią opcję – pojechać nad Dniepr. . To moja logika, która podpowiada mi, co zrobiłbym na ich miejscu” – powiedział żołnierz.
Przypomnijmy, że wcześniej pojawiły się doniesienia, które miasto może wkrótce stać się kolejnym epicentrum działań wojskowych: prognoza ekspertów .