Obserwator wojskowo-polityczny Aleksandr Kowalenko uważa, że wojska rosyjskie będą nadal koncentrować swoje wysiłki na kierunku Kramatorskim.
Poinformował o tym portal URA-Inform, powołując się na OBOZ.UA.
< p>Okupanci szczególną uwagę poświęcają Czasowemu Jarze, który ukraińscy obrońcy utrzymują od prawie dziesięciu miesięcy.
Podczas analizy bieżącej sytuacji na froncie ekspert zauważył, że w najbliższym czasie wróg może próbować zdobyć przyczółek na obrzeżach Stupoczek. Zagrożenie to pojawiło się po wymuszonym wycofaniu się Ukraińskich Sił Obronnych z pozycji w rejonie Kleszczejewki i Andriejewki ze względu na trudne warunki na linii frontu.
«Nie oznacza to jednak, że okupanci będą mogli całkowicie zamknąć Chasov Yar, chociaż poczynili postępy w samym centrum miasta . Teraz koncentrują się nie tylko w północnej części osiedla, ale przedostają się także do Szewczenki i mają dostęp do Warsztatu nr 2. To także strefa przemysłowa i istnieją tam niuanse prowadzenia działań wojskowych” – powiedział Kowalenko.
Według analityka w niedalekiej przyszłości Czasow Jar może stać się kluczowym punktem działań wojskowych operacji, przyciągając uwagę nie mniejszą niż Pokrowsk czy aglomeracja Torecka, gdzie wojska rosyjskie kontynuują ofensywę.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano o tym, że w obwodzie dniepropietrowskim część mieszkańców została wezwana do ewakuacji.