Ceny mandarynek wzrosły.
< p>Na Ukrainie ceny mandarynek rosną. Stało się tak ze względu na zmniejszenie zbiorów na skutek niekorzystnych warunków atmosferycznych w Turcji i Hiszpanii, wzrost kosztów logistycznych i dewaluację hrywny.
Poinformował o tym szef działu marketingu targu Shuvar, Tatyana Popovich, pisze w AgroTimes.
W szczególności wzrostowi cen mandarynek sprzyjał wzrost popytu, który po osiągnięciu szczytu 97 UAH/kg w grudniu, w styczniu spadł do 60-65 UAH/kg.
Według Popovich, w przyszłości ceny owoców cytrusowych powinny spaść, jeśli nie przeszkodzi im dewaluacja i problemy z importem.
“Wahania cen mandarynek w styczniu 2025 r. były spowodowane kombinacją czynników wewnętrznych i zewnętrznych, które miały wpływ zarówno import, jak i rynek wewnętrzny Ukrainy” – powiedziała.
Ekspert wyjaśnił, że mandarynki pochodzą z Turcji, Hiszpanii, Egiptu, Grecji i Włoch. W styczniu warunki pogodowe w regionach produkcyjnych znacznie utrudniły zbiory.
W Turcji deszcz i mróz przyczyniły się do zmniejszenia zbiorów, co doprowadziło do spadku wolumenu eksportu. Hiszpania zmaga się z suszą.
Popovič podkreślił, że podczas wojny koszty transportu importowanych produktów znacznie wzrosły.
„Dewaluacja hrywny zwiększyła koszty importu, co wpłynęło na ceny mandarynek. W grudniu i styczniu popyt na mandarynki tradycyjnie wzrasta ze względu na święta noworoczne i bożonarodzeniowe. Wpływ na to miała zmiana kalendarza świąt. Jednak ze względu na mniejsze wolumeny dostaw, nawet po świętach ceny utrzymały się na poziomie wyższym od średniej” – dodał ekspert.
Według niej, jeśli warunki pogodowe w krajach, w których uprawiane są mandarynki, ustabilizują się, a koszty logistyczne spadną, ceny mogą zacząć stopniowo spadać aż do końca zima.
Wcześniej informowano, że ceny na Ukrainie będą tylko rosły. W szczególności mleko staje się droższe z powodu niedoborów, a masło już teraz trudno znaleźć za mniej niż 100 hrywien.