Państwowa Służba Łączności Specjalnej Ukrainy zablokowała działanie giełdy kryptowalut KUNA na podstawie decyzji Sąd Rejonowy Szewczenkowski w Kijowie w związku z wnioskiem Biura Bezpieczeństwa Ekonomicznego Kraju (BEB).
Biuro Bezpieczeństwa Ekonomicznego podejrzewało wymianę prania pieniędzy, finansowanie nielegalnych transakcji i naruszanie zasad kontroli finansowej i księgowości Ukrainy. Decyzja o ograniczeniu dostępu do Sąd wyjaśnił, że wymiana nastąpiła na podstawie art. 32 ustawy o komunikacji elektronicznej, nie wdając się w dalsze szczegóły.
Założyciel KUNA Michaił Czobanian powiedział, że większość ukraińskich dostawców Internetu spełniła już wymagania Państwowej Służby Łączności Specjalnej. Według niego dostęp do giełdy utracili jedynie użytkownicy z Ukrainy, gdyż infrastruktura platformy znajduje się na serwerach w chmurze w Europie.
Biznesmen powiedział, że spodziewa się, iż wkrótce będzie mógł otrzymać informacje o istocie roszczeń Biura Bezpieczeństwa Ekonomicznego, ponieważ firma przedstawiciele nie pojawiają się w sądzie, jeśli nie zostali zaproszeni.
Wcześniej Michaił Czobanian oskarżył Narodowy Bank Ukrainy (NBU) o zniszczenie rynku kryptowalut. Zdaniem biznesmena, w obecnych warunkach nie sposób spodziewać się rozwoju branży kryptowalut.
Источник: bits.media