Nowe badanie naukowców zwróciło uwagę na negatywny wpływ żywności wysoko przetworzonej na zdrowie dzieci. Eksperci odkryli, że regularne spożywanie miękkich pokarmów, które nie wymagają intensywnego żucia, spowalnia rozwój kości szczęki. Jak pisze IZ w odniesieniu do czasopisma Dentistry, takie dzieci mają słabo rozwinięte mięśnie twarzy, wady zgryzu i zwiększoną liczbę problemów ortodontycznych.
Żucie stałego pokarmu jest naturalnym stymulatorem rozwoju struktury kostnej. Jednakże współczesna dieta w wielu krajach, takich jak Wielka Brytania i USA, opiera się na produktach spożywczych, które nie powodują koniecznego obciążenia szczęk. W konsekwencji pociąga to za sobą istotne zmiany w kształtowaniu struktur szczękowo-twarzowych u dzieci. Jest to szczególnie widoczne w porównaniu z łowcami-zbieraczami, którym spożywanie stałego pokarmu zapewniało lepsze zdrowie zębów i szczęki.
Przedstawiciele Brytyjskiego Towarzystwa Ortodontycznego podkreślili, że problem jest złożony. Oprócz odżywiania, na kształtowanie się szczęk wpływają również czynniki genetyczne i środowiskowe. Jednocześnie potwierdzili związek między współczesną dietą składającą się z miękkich zębów a wzrostem zachorowań na choroby ortodontyczne.
Lekarze radzą wybierać produkty wspomagające aktywną funkcję szczęki. W szczególności świeże owoce, warzywa i inne twarde pokarmy nie tylko wzmacniają mięśnie twarzy, ale także zmniejszają ryzyko wystąpienia próchnicy zębów. Ostrzegają jednak, że samo zastąpienie żywności wysoko przetworzonej nie rozwiąże problemu. Należy wziąć pod uwagę wszystkie czynniki wpływające na rozwój organizmu dziecka.
Przypomnijmy, że wcześniej pisaliśmy o tym, kim jest specjalista ds. rozrodu i czym zajmuje się ten lekarz