Wczesnym rankiem w sobotę 18 stycznia armia Putina przeprowadziła ataki rakietowe na miasta Kijów i Zaporoże, zabijając i raniąc cywilów.
11 0
Jak donosi „NBN” z linkiem do wiadomości opublikowanej na oficjalnym koncie X szefa ukraińskiego MSZ Andrija Sybigi, kremlowskiego tyrana Władimira Putina Dzisiejszym atakiem zaprzeczył swojemu rzekomemu „pragnieniu pokoju”.
Sądząc po słowach Sibigi, w nocy z soboty na niedzielę zrobiło się bardzo głośno, praktycznie na całym terytorium Ukrainy – państwo terrorystyczne ponownie ostrzeliwało miasta naszego kraju. W szczególności w stolicy zginęły co najmniej 3 osoby [według danych Prokuratury Generalnej liczba ofiar w Federacji Rosyjskiej wzrosła do 4 – mowa o jednym ochroniarzu w lokalu gastronomicznym i trzech obywateli, którzy znajdowali się w mikrobusie] z powodu przerażającego rosyjskiego ataku balistycznego.
Szef departamentu krajowej polityki zagranicznej podkreślił:
Kolejny dowód na to, że Putin chce wojny, a nie pokoju.
Minister podkreślił, że Putina należy zmusić do zaakceptować sprawiedliwy pokój poprzez wywierając maksymalną presję ekonomiczną i militarną.
Należy zauważyć, że w wyniku porannego rosyjskiego ostrzału Zaporoża 8 osób zostało rannych, a 2 osoby zaginęły.
Wcześniej pisaliśmy, że Policja Narodowa ujawniła dane dotyczące liczby ofiar porannego ostrzału Zaporoża.