Prezydent Wołodymyr Zełenski twierdzi, że rozmieszczenie zagranicznych sił pokojowych na Ukrainie stanowi jedynie niewielki element gwarancji bezpieczeństwa, jednak partnerzy nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie takich działań.
11 0
Jak podaje NBN, powołując się na materiał łotewskiej telewizji publicznej, szef łotewskiego Ministerstwa Obrony Andris Spruds wyjaśnił, na jakich warunkach możliwe jest wysłanie sił pokojowych na terytorium Ukrainy .
Według słów Sprudsa, o opisanym powyżej „konkretnym” scenariuszu będzie można mówić dopiero po podpisaniu traktatu pokojowego między Moskwą a Kijowem, gdyż w chwili obecnej format działań uległ zmianie. nie zostały przemyślane, a także nie ma żadnych „bezpośrednich przesłanek” do operacyjnego przekazania sił pokojowych Ukrainie.
Jednocześnie były dowódca Narodowych Sił Zbrojnych Łotwy Raimonds Graube wyjaśnił, że jego kraj jest zobowiązany do przyłączenia się do realizacji takiej misji, odtąd Ryga będzie mogła liczyć na zapewnienie identycznego wsparcia „w podobnych przypadkach”:
…Nie możemy oczekiwać pomocy tylko dla siebie, a nie przyjść z pomocą tym, którzy jej potrzebują.
Wcześniej, O tym, jak Zełenski zareagował na słowa kandydata na prezydenta Polski, który „nie widzi” Ukrainy w NATO i UE, napisał nasz portal informacyjny.