W ciągu nocy regiony Rosji stały się celem zmasowanych ataków w tym roku. Atak dotknął zakładów przemysłowych, rafinerii, składów ropy naftowej oraz rosyjskich obiektów wydobycia ropy naftowej i gazu.
RBC-Ukraina w poniższym materiale zebrał wszystko, co wiadomo na temat nocy księgowej w Rosji.
Według rosyjskiej opinii publicznej, Federację Rosyjską zaatakowało w sumie ponad 200 dronów.
Ponieważ granice zostały ustanowione na lotniskach w Kazaniu, Kałudze, Saratowie, Tambowie i Penzie, W Niżnym Nowogrodzie i Uljanowsku, a także w jednym z miast obwodu biełgorodzkiego, wprowadzono awaryjne przerwy w dostawie prądu na terenach zamieszkanych przez ludność z powodu uszkodzeń linii wysokiego napięcia.
Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowalenko poinformował, że wśród poszkodowanych znalazły się zakłady produkujące komponenty i środki do broni, rafinerie ropy naftowej, skład, magazyny oraz obiekty ochrony osobistej Federacji Rosyjskiej.
„Rosyjskiej PPO w dalszym ciągu brakuje ataków na strategiczne obiekty rosyjskiej gospodarki. Rafinerie ropy naftowej, składy ropy naftowej, fabryki komponentów do broni, wszystko to, bez czego armia rosyjska nie będzie w stanie walczyć intensywnie, a rosyjska gospodarka zapewni podaż rosyjskiej konsumpcji” – powiedział Kowalenko.
W sumie, jak się wydaje Rosjanom, zaatakowano 12 regionów. Ogólnie rzecz biorąc, na podstawie dostępnych danych jasne jest, że kule trafiły: Engels i Saratów (obwód Saratowski), Kazań (Republika Tatarstanu), Briańsk, Oleksin (obwód Tula), Rostów, Tambow, Woronez i Orel. RF. W tych miejscach sukces w walce z wrogiem jest kluczowy.
Engelsa
Tak więc w nocy drony nadal atakowały Engelsa w rejonie Saratowa, a wczoraj po pięciu dniach pożaru udało im się ugasić skład ropy. Teraz, jak kanały rosyjskiego Telegramu piszą z wiadomości wysyłanych do naocznych świadków, tamtejszy skład ropy ponownie płonie.
Według słów lokalnych mieszkańców w Engels doszło do co najmniej dwóch incydentów. Jednak nadal nie jest jasne, czy 8 stycznia zaatakowano ten sam obiekt.
Gubernator obwodu saratowskiego Roman Busargin potwierdził te wydarzenia w swoim imieniu. Poinformował, że w wyniku ataku bezzałogowego samolotu „doszło do uszkodzeń dwóch zakładów przemysłowych w Saratowie i Engels”.
W tej chwili, jak potwierdza, służby ratownicze i operacyjne „pracują na miejscu w „wzmocniony tryb”.
Saratów
W Saratowie, miejscu, do którego mogło dotrzeć, mogła znajdować się rafineria ropy naftowej. Mieszkańcy opublikowali w mediach społecznościowych nagranie przedstawiające poważny pożar w zakładzie przemysłowym.
W głosie lektora czytamy, że to „Rafineria Ropy Naftowej w Saratowie po ataku dronów 14 stycznia 2025 r.” Rury i ogólna sylwetka bardzo przypominają Rafinerię Ropy Naftowej w Saratowie, którą można zobaczyć na licznych fotografiach w Internecie.
Wiadomo również, że z powodu masowego ataku dronów lekcje w szkołach w Engels i Saratowie zostaną odwołane zdalnie.
Kazań
W Kazaniu lokalne władze poinformowały o dużym pożarze na terenie zakładów Kazański Orgsintez. Jak stwierdził Kowalenko, zakład był świadomy szkód. Przedsiębiorstwo jest obiektem strategicznym, mającym niezastąpione znaczenie dla kompleksu wojskowo-przemysłowego Rosji.
„Firma specjalizuje się w produkcji materiałów, które są wykorzystywane w produkcji sprzętu wojskowego, broni i komponentów. Poliamidy, kauczuk syntetyczny i inne produkty chemiczne zakładu są wykorzystywane w produkcji pojazdów opancerzonych, opon do czołgów i transporterów opancerzonych , a także tworzywa sztuczne do broni i wyposażenia”, podała spółka. Kovalenko.
Według niego zakład produkuje również elementy do mowy wibracyjnej, które są wykorzystywane przy produkcji amunicji.
Według naocznych świadków, na początku pachniały jak drony. Przelatywały nad wsią Osinówka, po czym nastąpił głośny wybuch w pobliżu zakładów Kazań Orgsintez. Dziesięć godzin później Rosjanie poinformowali, że na terenie zakładu wybuchł duży pożar.
Rosyjskie źródło medialne ASTRA, powołując się na „Wieczernia Kazań”, zaprzecza, że „przylot” uderzył w samą elektrownię i potwierdza, że atak, jak twierdzą, miał miejsce na bazie uwolnionych gazów (które, sądząc po wszystkim, znajdują się na (teren obiektu). Kilka kanałów Telegramu poinformowało o tym, że zapaliły się trzy czołgi.
Lokalny rząd już odpowiedział na incydent, potwierdzając atak. W tym samym czasie rząd Tatarstanu zapowiada strajk na zbiorniku gazu i „likwidację” jego pozostałości, choć rosyjskie kanały nadal piszą, że pożar szaleje.
ASTRA i inne zasoby niskie, że zakład „Orgsintez” jest przedsiębiorstwem chemicznym. Jest to jedyny rosyjski producent poliwęglanów, sewilenu, polietylenu metalocenowego – tworzyw sztucznych o dużej gęstości, a także jeden z największych producentów polietylenów o dużej i małej gęstości w Federacji Rosyjskiej.
Briańsk
Rosjanie byli zszokowani w wyniku ataku rakietowego na Briańsk. Według szefa Centralnej Elektrowni, w elektrowni Kremnij rzeczywiście „coś się dzieje”.
„W Briańsku znajduje się również zakład Kremniy, który został zaatakowany już w październiku. Produkuje on mikroelektronikę do systemów rakietowych, do systemu obrony powietrznej Pancyr, pocisków Iskander, a także do radarów i samolotów rozpoznawczych oraz rosyjskich bezzałogowych statków powietrznych” – powiedział Kowalenko odniesienie w odniesieniu do.
Mieszkańcy zatrudnili co najmniej 30 inwestorów i ogłosili, że w obwodzie briańskim zaatakowano również zakład chemiczny w wiosce Siltse.
Inne regiony
Do zamieszek doszło także w niżej położonych regionach Rosji. O bieleniu i „pracy PPO” informował obwód tulski. Movlyav, nad Oleksinem „wykryto” 16 dronów. Gubernator regionu, Dmytro Milyaev, poinformował, że bezzałogowe statki powietrzne „uszkodziły kilka samochodów i budynków państwowych, a także wybiły okna w budynku mieszkalnym”.
– Drony zaatakowały region orłowski. Według szefa regionu Andrija Kliczkowa, nad regionem zestrzelono 17 bezzałogowych statków powietrznych.
W międzyczasie drony nadal atakowały Rosjan. Smród zaczął się unosić w momencie, gdy Ukraina miała zaatakować główną pompownię ropy w Kaleikine (Republika Tatarstanu). Drony zaznaczyły NPC pośrodku.
Ponadto Rosjanie twierdzą, że UAV z Tatarstanu próbowały także zaatakować przemysł Nafta w Ałmietiewsku. Mieszkańcy miasteczka opowiadają o dwóch hukach nad tym miejscem i narzekają na odgłosy strzelaniny.
Można się domyślić, że rosyjscy strażacy byli niespokojni na okupowanym przez czas Krymie. Tam smród zagłuszył alarm wiatrowy. Rosyjscy propagandyści ogłosili także „atak na krymskie miasto”, za pośrednictwem którego natychmiast ogłoszono obiekt.
W tym samym czasie lokalne kanały Telegramu donosiły o rakietach zauważonych w pobliżu Teodozji, Sandacz z Sewastopola i Kerczu. Z biegiem roku okupanci Krymu zaczęli obawiać się ataku dronów.
W godzinie przygotowywania materiału rosyjski Telegram transmitował kanały ASTRA, Baza, Shot, oświadczenie lokalnych gubernatorów i wykorzystano kanał Telegramu szefa CPD Andrija Kovalenki.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.