W Mołdawii znajdują się słynne piwnice winne Cricova, które odwiedziło wielu światowych przywódców. Wśród nich był rosyjski dyktator Władimir Putin, ale po inwazji Rosji na Ukrainę oficjalnie zakazano mu odwiedzania tego miejsca.
Poinformowała o tym agencja URA-Inform, powołując się na The New York Times.
< p>W piwnicach Cricovej kryje się wiele rzadkości. Znajdują się wśród nich wina-trofea skonfiskowane Hermannowi Goeringowi przez armię radziecką pod koniec II wojny światowej, które obecnie można oglądać w jednej z galerii. W 2013 roku Sekretarzowi Stanu USA Johnowi Kerry'emu podarowano także 460 butelek o łącznej wartości ponad 8000 dolarów. Butelki te pozostają w podziemnym skarbcu, pod jego nazwiskiem.
Jednak prezydent Rosji Władimir Putin, który dwukrotnie odwiedził piwnice państwowej winiarni Cricova, został wydalony. Jego butelki z winem, wraz ze zdjęciem, były ukryte w rozległym kompleksie podziemnych tuneli, które wiją się na przestrzeni 120 kilometrów pod winnicami na północ od stolicy Mołdawii, Kiszyniowa.
“Po tym, jak Putin w 2022 r. rozpoczął pełnowymiarową inwazję na sąsiadującą z Mołdawią Ukrainę, „Tam było wiele pytań, na które nie potrafiliśmy odpowiedzieć, dlaczego wciąż tu jest” – powiedział reporterom dyrektor winiarni Sorin Maslo.
Jednakże, pomimo zakazu Władimira Putina odwiedzania piwnic The Cricova winiarni, której kolekcja win, podarowana przez byłego przywódcę komunistycznego Mołdawii, nie została zniszczona. Jak sprecyzował Maslo, wszystkie butelki przeniesiono do odległego i mało znanego zakątka podziemnych magazynów, gdzie pozostają poza zasięgiem wzroku i wzroku.
Kompleks Cricova to nie tylko historyczne centrum wina, obiekt magazynowy, ale także symbol zmian politycznych. Zakaz wspominania o Putinie i przenoszenia jego kolekcji odzwierciedla stosunek Mołdawii do działań Rosji.
Przypomnijmy, że wcześniej pojawiły się doniesienia, jakoby Trump przypadkowo opublikował w sieci osobistą wiadomość: do kogo i co napisał.