Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski udzielił obszernego wywiadu amerykańskiemu podcasterowi Lexowi Friedmanowi, który charakteryzował się zwiększoną emocjonalnością.
Poinformował o tym URA-Inform, powołując się na Kartę 97.
Głowa państwa opowiadała o pierwszych dniach wojny z Rosją, ostrym językiem nawiązywała do obietnic USA przed inwazją i przyznał się po raz pierwszy w rozmowie z Aleksandrem Łukaszenką, który według niego przeprosił za ataki na Ukrainę z terytorium Białorusi. Zełenski zasugerował także możliwość wizyty w Stanach Zjednoczonych pod koniec stycznia.
Format podcastu miał wpływ na styl komunikacji. Emocjonalność miejscami była może przesadzona, ale wpisywała się w gatunek, w którym kluczową rolę odgrywa szczerość i żywiołowość rozmowy. Niektóre wypowiedzi, które wywołały dyskusję w ukraińskim segmencie portali społecznościowych, mogły zostać sformułowane z uwzględnieniem specyfiki odbiorców i stylu formatu, a nie spontanicznie.
Główny cel wywiadu najwyraźniej , nie była publicznością ukraińską, ale amerykańską, zwłaszcza zwolenników Donalda Trumpa. W rozmowie pojawiły się sygnały polityczne kierowane do nowej administracji Białego Domu oraz próby oddziaływania na opinię publiczną, zwłaszcza na bazę Trumpa. Jest to strategiczne posunięcie, mające na celu nawiązanie kontaktu z nowym rządem w USA i omówienie warunków zakończenia wojny.
Jeśli wspomniana przez Zełenskiego wizyta w Stanach Zjednoczonych nastąpi w styczniu i doprowadzi do negocjacji z Trumpem, a następnie do dyskusji z Rosją, będzie to dowód na to, że wywiad odegrał rolę w osiągnięciu celów dyplomatycznych Ukrainy.
Jednocześnie Bundestag zapowiedział ważne negocjacje w sprawie wojny na Ukrainie: podano datę.