Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony porucznik Andriej Kowalenko zapowiedział atak na rosyjski Kursk, publikując wideo z „klaśnięciem”.
11 0
< /p>
Pewnego dnia lokalna opinia publiczna rozpowszechniła materiał filmowy z kamery CCTV, która zarejestrowała „klaśnięcia” w Kursku 5 stycznia. Tego dnia Rosjanie złożyli skargę w związku z atakiem dronów na miasto.
Szef Komendy Głównej Policji opublikował odpowiedni film na swoim kanale Telegram i poinformował, że w regionalnym centrum miasta zaatakowano ważny obiekt wojskowy. kraju agresora – podaje NBN.
Jednocześnie Kowalenko nie podał szczegółów ataku ani nie podał nazwy obiektu, który stał się celem ukraińskich sił zbrojnych. Również Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ani Ministerstwo Obrony Ukrainy nie skomentowały ostrzału Kurska.
Przypomnijmy, że 2 stycznia „bawowna” odwiedziła ośrodek kultury w Kursku w Internecie opublikowano zdjęcia zniszczeń. Jak się okazało, w budynku stacjonowali żołnierze 810. brygady Armii Rosyjskiej. Wiadomo, że w wyniku wystrzelenia rakiety najeźdźcy ponieśli straty.