Od kilku dni w Naddniestrzu zaczynają się przerwy w dostawie prądu. W związku z tym w niektórych obszarach można wyłączyć wodę.
RBC-Ukraina informuje o tym w poście na NewsMakerze.
W Kiszyniowie (Mołdawia) poinformowano, że po lewej stronie brzozowy Dniestr (at Naddniestrze) marnuje energię elektryczną, co powoduje awarię MMRES i Dubossary HPP. W związku z tym region wprowadził stałe przyłącza elektryczne.
Wskazano to również na zaopatrzenie w wodę. Teraz, w związku ze spadkiem ciśnienia w sieci, podczas przerw w dostawie prądu, górne powierzchnie domów wielopiętrowych w Benderach i Tyraspolu mogą pozostać bez wody. Ponadto wczoraj w jednym z rejonów Tyraspola zabrakło wody.
Tymczasem o przerwie w dostawie prądu poinformował tzw. lider Naddniestrza Wadim Krasnosielski, tłumacząc, że nastąpiło to w wyniku zmian obciążenia siatka.
„Przedsiębiorstwa energetyczne obawiają się odinstalowania dodatkowych adresów, aby zabezpieczyć lukę i uniknąć wypadków” – powiedział urzędnik.
Dodał też, że w ciągu ostatniego roku podłączeń awaryjnych odbyło się ponad 4,8 tys. osib.
Co wiało
Przypomnienie, że w Naddniestrzu znajduje się elektrownia, która wytwarza prąd dla regionu, wykorzystując dodatkowo gaz i wugillę.
Jednak od 1 dnia dzisiejszego Ukraina zatrzymał się tranzyt przez swoje terytorium rosyjskiego gazu, który wcześniej pochodził z Naddniestrza. W związku z tym kraj zaczął mieć poważne problemy.
W związku z tym na stronie internetowej Mołdawii ogłoszono, że zasoby energii elektrycznej w Naddniestrzu wyczerpią się przed końcem bieżącego dnia, a nie na 50 dni, jak podano wcześniej.
Dodatkowo od 1 dnia w regionie wyłączono palącą i gorącą wodę. Nie przejmując się problemami, v.o. Szef Moldovagazu Vadim Cheban stwierdził, że „rząd” Naddniestrza nie chce kupować gazu europejskiego zamiast rosyjskiego, inspirując stanowisko Mołdawii.
Warunki i ważne informacje o wojnie Przeczytaj Rosja kontra Ukraina na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.