Ekspert wojskowy Aleksander Musienko ostrzegł, że w nadchodzących dniach istnieje duże prawdopodobieństwo nowego zmasowanego ataku na Ukrainę.
URA-Inform informuje o tym, powołując się na Dialog.
Musienko zauważył, że niestety potwierdziły się jego przewidywania dotyczące możliwych ataków w Nowy Rok. Według niego w noc świąteczną Rosja zadała Kijowowi potężne ciosy. Dronom udało się dotrzeć do centralnych obszarów stolicy, w tym do dzielnicy rządowej i ulicy Bankowej. W rezultacie uszkodzony został jeden z obiektów historycznych – budynek Związku Pisarzy Ukrainy.
Ekspert podkreślił, że tego typu ataki mają wydźwięk nie tylko militarny, ale i polityczny. Jego zdaniem ataki na centrum Kijowa mają na celu delegitymizację ukraińskiego rządu.
& #171; Celem Rosji może być dzielnica rządowa, co symbolizuje próby Putina podważenia zaufania do Zełenskiego. Jest to kolejny sposób na podkreślenie kwestii „nielegalności”; Ukraińskie przywództwo i odmowa negocjacji z nim” – wyjaśnił Musienko.
Ekspert przestrzegł także Ukraińców:
&Ponadto trzeba powiedzieć, że drony dotarły także do innych rejonów stolicy. Tam w ten sam sposób spadł gruz, są ofiary, czyli wróg nie zatrzymuje swoich ataków terrorystycznych i istnieje możliwość, że ataki te będą kontynuowane w nadchodzących dniach.
W tym samym czasie odbyło się zamknięte spotkanie Zełenskiego: osoba mająca dostęp do informacji poufnych ujawniła, co postanowiono w sprawie Ukrainy.