W ciągu ostatnich 24 godzin rosyjskie siły okupacyjne nie tylko posunęły się w okolice Kurachowa, ale także odniosły pewne sukcesy w szeregu osiedli w obwodzie donieckim.
11 0 < p>
Jak podaje NBN, podając link do wyjaśnień oficera Sił Zbrojnych Ukrainy Siergieja Tsekhotskiego podczas teletonu na kanale YouTube TSN, w nocy 1 stycznia obrońcy zlikwidowali dużą numer „wyzwoliciele” dążący do posunięcia się w kierunku Pokrowska.
Według słów Tsekhotskiego ten kierunek jest obecnie najgorętszy – „druga armia świata” próbuje okrążyć Pokrowska, odcinając jednocześnie szlaki logistyczne. Żołnierze Sił Obronnych kontrolują jednak sytuację i zamierzają eliminować wrogów tak długo, jak będzie to konieczne.
Wojsko dodało, że najeźdźcy są świadomi dynamiki swoich zwiększonych strat i chcą nie tylko zdobyć Pokrovsk, ale także udać się na autostradę Pawlograd-Pokrovsk zmuszając Siły Zbrojne Ukrainy do opuszczenia swoich pozycji, wykorzystując intensywną eskalację.
Wcześniej nasz portal informacyjny pisał o tym, że ISW nazwała w dniu dzisiejszym liczbowe straty okupacyjnej armii Federacji Rosyjskiej frontu na Ukrainie na rok 2024.