Ilya Parfenyuk zaprzeczyła oskarżeniom o przemoc domową. Źródło: instagram.com/simbochkka
Ukraińska piosenkarka Ilya Parfenyuk, lepiej znana jako Parfeniuk, odpowiedziała na pogłoski o przemocy domowej, które rozprzestrzeniły się po jego zerwaniu z blogerką Simbochką. W programie Lux FM performerka zaprzeczyła jakimkolwiek oskarżeniom, twierdząc, że są to wymysł osób z zewnątrz, stworzony w celu zwiększenia wyświetleń i ruchu na swoich kanałach w sieciach społecznościowych – pisze WomanEL.
Para ogłosiła związek małżeński separację na początku listopada, tłumacząc to chęcią zachowania zdrowia psychicznego. Jednak w Internecie zaczęły krążyć pogłoski o możliwych nadużyciach w związku. Parfenyuk zaprzeczył tym zarzutom, zauważając, że żadna z bliskich mu osób nie mogła powiedzieć czegoś takiego.
>
Nie wiem, gdzie to przeczytałeś. Wchodzenie gdzieś w komentarze i ich czytanie jest bardzo nieprofesjonalne. Osoby z mojego najbliższego otoczenia nie mogły tego powiedzieć, bo w moim otoczeniu nie ma ludzi, którzy kłamaliby. A fakt, że zostało to napisane na TikToku, aby zwiększyć ruch do Telegramu, ponieważ było dużo SMS-ów, jest prawdą. I bardzo szybko wyszło na jaw, że to tylko niektóre wiadomości, które krążą w Internecie – powiedziała piosenkarka.
Sama Simbochka nie skomentowała jeszcze tej sytuacji.
Ostatnio wyszło na jaw że Taras Tsymbalyuk zerwał ze Swietłaną Gotochkiną