Nicholas Galt stał się właścicielem ekstrawaganckiej pamiątki. Zdjęcie: ua.kinorium.com
Hollywoodzki aktor Nicholas Gault stał się posiadaczem najbardziej ekstrawaganckiej pamiątki z planu filmu „Nosferata” . Po zakończeniu zdjęć reżyser filmu Robert Eggers podarował Gaultowi protezę penisa hrabiego Orloka, postaci granej przez Billa Skashgaarda, pisze WomanEL.
Gault opowiedział o tym ciekawym zdarzeniu w wywiadzie dla Hollywood Reporter. Otrzymał wyjątkową „pamiątkę” po nakręceniu sceny, w której hrabia Orlok wypił krew swojego bohatera.
Na początku mistrz nic nie podejrzewał, ale kiedy przyszedłem odebrać ramkę, zapytał, czy to przedmiot kolekcjonerski, a ja tylko się uśmiechnęłam i odpowiedziałam: „Można tak powiedzieć” – podzielił się Gault historia potwierdza, że nawet najbardziej poważne projekty mogą dać aktorom niezapomniane chwile… i niezwykłe pamiątki. Wcześniej Armie Gummer opowiadał o niezwykłym prezencie od swojej matki.