Rosja deklaruje gotowość do negocjacji z administracją prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa w kwestiach „ugody”; wojna na Ukrainie.
URA-Inform donosi o tym w odniesieniu do Uniana.
W szczególności minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zauważył, że Kreml nie jest usatysfakcjonowany prostym rozejmem: „Potrzebne są ostateczne porozumienia prawne”.
Powiedział, że ma nadzieję, że administracja Trumpa zbada „przyczyny źródłowe” konfliktu” i podkreślił, że Rosja nie stawia warunków wstępnych negocjacji, a jedynie żąda realizacji wcześniej osiągniętych porozumień.
Minister powiedział także, że Francja rzekomo wielokrotnie proponowała Rosji nawiązanie dialogu w sprawie Ukrainy za pośrednictwem „zamknięte kanały” i bez udziału Kijowa.
Ponadto Ławrow skomentował rosyjskie ataki na ukraińskie miasta, cynicznie stwierdzając, że Moskwa wybiera cele na podstawie „zagrożenia dla Rosji”. Dodał, że na liście takich celów mogą znaleźć się także ośrodki decyzyjne w Kijowie.
Wiadomo było też, jakie niepopularne decyzje czekają Ukraińców: ekspert ujawnił plany polityków na 2025 rok.