Według władz „wszystko zestrzelili”, a w internecie można znaleźć nagranie pożaru.
W poniedziałek wieczorem w mieście Millerowo, gdzie znajduje się lotnisko wojskowe w obwodzie rostowskim w Rosji, słychać było odgłosy eksplozji.
Według oficjalnych danych opublikowanych przez pełniącego obowiązki gubernatora regionu i Ministerstwa Obrony Rosji atak dronów został odparty. Urzędnicy nie byli zgodni co do liczby rzekomo „zestrzelonych” bezzałogowych statków powietrznych: władze lokalne piszą o ośmiu zniszczonych dronach, podczas gdy rząd upiera się przy dziewięciu.
Jednakże oświadczenia o „braku ofiar i zniszczeń” zostały obalone przez samych mieszkańców, którzy publikują zdjęcia i wideo dużego pożaru na lotnisku.
To właśnie z tego lotniska armia rosyjska wysyła „szahidów”, którzy terroryzują Ukrainę niemal każdej nocy.