Rosyjski dyktator Władimir Putin odpowiedział na atak ukraińskich dronów na Riazań, gdzie znajduje się fabryka prochu.
Poinformował o tym URA-Inform, powołując się na TK `171; Rzecznik Praw Obywatelskich.
W szczególności zagroził, że odpowie za ten atak, stwierdzając jednocześnie, że sprawca tego „stanie w obliczu znacznie większych zniszczeń i nadal będzie tego żałować”.
`Ktokolwiek i nieważne jak bardzo będzie próbował coś zniszczyć w naszym kraju, spotka go za to znacznie większe zniszczenie we własnym kraju i będzie też żałował tego, co próbuje zrobić w naszym kraju kraj', — – oznajmił dyktator.
Warto przypomnieć, że w sobotni poranek 21 grudnia Kazań, stolica Tatarstanu, została zaatakowana przez drony. Część z nich uderzyła w budynki mieszkalne. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony atak nastąpił „w trzech falach z różnych kierunków”. Twierdzi się, że zestrzelono trzy drony, a resztę „stłumiono w wyniku walki elektronicznej”.
Zgłoszono, że jeden z dronów uderzył w luksusowy kompleks mieszkalny o wysokości 120 metrów, a drugi w zakład przemysłowy .
Przypominamy, że wcześniej zgłaszano niezwykłe szczegóły: ekspert wyjaśnił, że zaniepokoiło go zachowanie Putina na linii prostej.