Lisa Glinskaya podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z ciążą i porodem, aby wesprzeć swoje doświadczenia związane z ciążą i porodem. Źródło: instagram.com/lizaglinskaya
Słynna 41-letnia ukraińska szefowa kuchni, współczesna jurorka programu „MasterChef” Liza Glińska podzieliła się dobrą nowiną – po raz pierwszy została mamą. Gwiazda dwa miesiące temu urodziła bliźnięta, ale dopiero teraz zdecydowała się powiedzieć o tym swoim fanom, pisze WomanEL.
Na swoim Instagramie Lisa opublikowała wzruszający wpis, w którym pokazała swoje nowonarodzone córki po raz pierwszy czas. Według szefowej kuchni okres ciąży i porodu nie był łatwy, ale bardzo ważny. Gwiazda przeszła wewnętrzną i zewnętrzną zmianę i dodała, że to doświadczenie było dla niej cenną lekcją. Obiecała podzielić się szczegółami, aby wesprzeć inne kobiety, które mają nadzieję.
Jestem mamą dwóch niesamowitych dziewczyn, które przyszły na ten świat. Tak, po cichu ukrywałam swoje szczęście pod sercem przez całe 9 miesięcy ciąży i prawie 2 miesiące po urodzeniu dziewczynek. W tym czasie przeszłam kilka żyć, wydaje mi się, że zdobyłam bezcenne doświadczenia, zmiany wewnętrzne i zewnętrzne. „Mam się czym podzielić i o czym porozmawiać”, powiedziała młoda matka.
Liza Glińska po raz pierwszy została mamą bliźniaków. Źródło: instagram.com/lizaglinskaya
Reakcja sieci:
- Pozdrawiam z całego serca! Niech dzieci rosną zdrowo;
- Płaczę z radości. Gratulacje!
- Jakie to cudowne;
- Łzy w oczach, wszystkiego najlepszego dla Ciebie. ig_embed&utm_campaign=ładowanie” data-instgrm-version=”14″ style=”background:#FFF;border:0;border-radius:3px;margin: 1px;max-width:540px;min-width:326px;dopełnienie :0;szerokość:99,375%;szerokość:-webkit-calc( 100% – 2px);width:calc(100% – 2px)”>Wyświetl tę wiadomość na Instagramie. :hidden;padding:8px 0 7px;text-align:center”>Wiadomość udostępniona przez Lizę Glinską Ukrainę – to jesteśmy my! (@lizaglinskaya)
W wiadomości Liza Glinskaya przyznała, że czuje się teraz zupełnie inną osobą. Ona i jej mąż Maxim nie ogłosili jeszcze imion swoich córek. Tymczasem fani bombardowali blogera gratulacjami i życzeniami zdrowia.
Żona Ostapchuka opowiadała niedawno o trudnościach po porodzie.