Powodem były represje ze strony dowództwa, zwłaszcza wobec tych, którzy odmawiają udziału w działaniach wojennych.
Liczba samobójstw wzrosła wzrosła wśród okupantów Chodzi o jednostki stacjonujące na czasowo okupowanym terytorium obwodu chersońskiego.
Poinformował o tym ruch Atesz.
Samobójstwa popełniają żołnierze 126. Oddzielnej Brygady, 205. Dywizji Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, 70. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych i 61. Oddzielnej Brygady, wchodzących w skład rosyjskiego zgrupowania „Dniepr” w obwodzie chersońskim.
„Przyczyną tragedii były represje ze strony stronie dowództwa, zwłaszcza wobec tych, którzy odmawiają udziału w działaniach wojennych. Dopiero niedawno w różnych osadach Chersoniu odnotowano kilka przypadków samobójstwa młodego człowieka, który niedawno podpisał kontrakt z Rosjaninem Ministerstwo Obrony powiesił się, prawdopodobnie nie zdając sobie sprawy ze wszystkiego. W Kałańczaku inny żołnierz zastrzelił się, gdy dowiedział się, że zostaje przeniesiony do jednostki szturmowej” – relacjonują partyzanci.
Ponadto w Skadowsku samobójstwo popełnił inny rosyjski żołnierz – utonął w morzu. Dowództwo początkowo próbowało zaliczyć to do nieszczęśliwego wypadku, ale później okazało się, że komendant już wcześniej kpił z okupanta. Powodem takiego traktowania była odmowa żołnierza udziału w walkach na wyspach Dniepru.