Szwajcarski rząd odrzucił propozycję podniesienia podatku od spadków dla superbogatych, ponieważ zaszkodziłoby to reputacji kraju i spowodowałoby dalsze szkody. Bloomberg o tym pisze.
► Subskrybuj kanał Telegramu „Ministerstwo Finansów”: główne wiadomości finansowe
Odmowa rządu nie oznacza, że podatek nie zostanie wprowadzony – o tym zadecydują Szwajcarzy w referendum, którego termin zostanie ogłoszony w późniejszym terminie. Jednak stanowisko rządu zmniejsza szanse na wprowadzenie podatku.
Postawiono pomysł wprowadzenia 50% podatku od spadków o wartości ponad 50 mln franków (56 mln dolarów) w celu gromadzenia środków na walkę ze zmianami klimatycznymi zaproponowana przez grupę polityczną Młodzi Socjaliści. Zebrali 100 000 podpisów potrzebnych do przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum.
W szwajcarskim systemie demokracji bezpośredniej rząd miał możliwość odrzucenia lub poparcia propozycji. Rząd go nie poparł, wskazując, że wprowadzenie podatku przyniesie więcej strat niż zysków.
Powołując się na wyliczenia organów podatkowych, rząd stwierdził, że nowy podatek może przynieść ponad 4 miliardy franków. Ale jednocześnie ponad trzy czwarte potencjalnych dochodów fiskalnych zostanie utraconych, gdy bogaci ludzie opuszczą Szwajcarię. Odejście bogatych wpłynie także na inne podatki od dochodów i majątku, co pogorszy sytuację państwa.
- Podatki