Narodowy Bank Ukrainy, który pod koniec października pogorszył prognozę inflacji na 2024 rok z 8,5 do 9,7%, przyznaje, że do końca tego roku przekroczy ona 10%, podaje korespondent agencji Interfax-Ukraine .
► Zapisz się na kanał telegramu „Ministerstwo Finansów »: główne finanse aktualności
Prognoza
„Inflacja będzie prawdopodobnie nieco wyższa (wg prognozy), prawdopodobnie powyżej 10%, w przyszłym roku spodziewamy się jej spowolnienia do około 7% i spodziewamy się, że osiągnąć cel 5% w 2026 roku” – powiedział wiceprezes NBU Siergiej Nikołajewczuk w dyskusji zorganizowanej przez Centrum Strategii Gospodarczej w Kijowie we wtorek.
Według niego część czynników przyspieszających inflację ma charakter przejściowy, w szczególności wiąże się z mniejszymi zbiorami i wyższymi cenami produktów.
Szczegóły
< p>Wśród innych przyczyn wzrostu cen wymienił problemy w sektorze energetycznym i podwyżki płac.
„Jednak w średnim okresie uwaga Narodowego Banku Polskiego skupiona jest na tworzeniu warunków monetarnych dla zbliżającego się inflację do celu” – zauważył Nikołajczuk.
Zauważył, że na razie jedyną organizacją, która nie wierzy w zdolność Narodowego Banku Polskiego do obniżenia inflacji, jest rząd, który prognozuje ją na przyszły rok na poziomie 9,5%. „To wygląda dziwnie” – mówi wiceszef NBU.
- Inflacja