Sekretarz Generalny Sojuszu Mark Rutte skomentował oświadczenie prezydenta Władimira Zełenskiego o konieczności objęcia terytoriów Ukrainy pod „parasolem” NATO.
11 0
Sekretarz Generalny Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego podczas odprawy odniósł się do oświadczenia Zełenskiego o konieczności zajęcia kontrolowanego przez Kijów część terytoriów Ukrainy pod „parasolem” Sojuszu – informuje publikacja NBN.
Szef NATO uważa, że Ukraina nie potrzebuje dyskusji na temat tego, jak mógłby wyglądać proces pokojowy. Polityk zauważył, że obecnie priorytetem jest udzielenie Kijowowi pomocy wojskowej, aby mógł negocjować z Moskwą z pozycji siły. Według niego na tej kwestii skupią się członkowie bloku.
Rutte dodał, że sojusznicy mogą zaproponować wiele scenariuszy procesu pokojowego, ale teraz trzeba wzmocnić Ukrainę, bo tylko w tym przypadku czy uda jej się rozpocząć dialog z Federacją Rosyjską.
Przypomnijmy, że Zełenski w wywiadzie dla zagranicznych mediów powiedział, że aby zakończyć aktywny etap wojny, część Ukrainy musi zostać wzięte pod „parasol” Sojuszu Północnoatlantyckiego. Kijów będzie mógł zwrócić pozostałe terytoria kraju drogą dyplomatyczną.
Jak podano, prezydent mówił o swoich oczekiwaniach wobec polityki administracji 47. szefa Białego Domu Donalda Trumpa.