Wysoka Przedstawicielka Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Kaya Kallas powiedziała, że nie można wykluczyć możliwości wysłania obcych wojsk na Ukrainę.
URA-Inform informuje o tym za pomocą odniesienie do ANSA.
„Do tej pory toczyła się dyskusja wokół tego, które kraje są gotowe wysłać żołnierzy na Ukrainę, i który nr. Uważam, że niczego nie można wykluczyć i należy w tej kwestii zachować pewną strategiczną dwuznaczność” – dodał. stwierdziła.
Urzędnik zauważył, że w przypadku osiągnięcia porozumienia o zawieszeniu broni między Ukrainą a Rosją, należy wysłać zagraniczne wojska w celu sprawdzenia jego przestrzegania. Jednak ostatnie słowo należy do Ukrainy.
„Wybór w tym zakresie w każdym razie pozostaje przy Ukrainie” – ‚ – podkreśliła.
Ponadto Callas dodała, że obecnie nawiązuje już kontakty z administracją nowo wybranego prezydenta USA Donalda Trumpa.
„Ale kiedy słyszę od państw członkowskich, które negocjowały z administracją Trumpa…” nie mówią już, że zakończenie tej wojny jest łatwe. Być może powinniśmy zadać sobie pytanie, czy rozejm byłby przydatny dla Rosjan, aby uniemożliwić im rezygnację z celów. Bo Ukrainie jest teraz ciężko, ale przeceniamy Moskwę: ich gospodarka weszła w trudną fazę – sankcje, niedobory, inflacja i niedobory kadrowe”, ‚; powiedział Kallas.
Wiadomo było też, że Putin przygotowuje trudny krok na Ukrainie: Zełenski ostrzegł, kogo wyśle do bitwy.