Rosyjskie wojsko zapłaci za amunicję, którą przekazało armii rosyjskiej Korea Pivnichna. Wydaje się, że okupanci mówią o problemach z zamarzniętymi pociskami.
RBC-Ukraina informuje o tym, wysyłając wiadomość do rzecznika Zgrupowanej Armii Operacyjno-Strategicznej „Chortycja” Nazara Wołoszyna przez teleton powietrzny.
“My Są informacje, że rosyjskie służby wojskowe wykrywają w składach składowanej amunicji worki, które trafią do Korei Północnej, aby smród nie przedostał się tam, gdzie trzeba, oraz te, Dlaczego smród (okupanci, red.) nie może ich potraktować łaskawie” – powiedział rzecznik.
Jego zdaniem Rosjanie na froncie również cierpią z powodu fatalnej opieki logistycznej. Mówią o dostępności amunicji, żywności i wody.
„Szczególnie poważny problem dla nich pojawił się z powodu zimnej pogody. Mówią, że brakuje ciepłych przemówień” – dodał Wołoszyn.
Jak KRLD pomaga Rosja
Wydaje się, że wcześniej Korea Północna dostarczała armii rosyjskiej amunicję artyleryjską i rakiety balistyczne, z których Moskwa miała ostrzeliwać Ukrainę.
Wiosną okazało się, że KRLD przerzuciło do Rosji ponad 10 tys. swoich żołnierzy. Przeszli szkolenie na rosyjskich poligonach, a następnie udali się w rejon Kurska.
Armia ukraińska poinformowała, że armia koreańska wzięła już udział w walkach. Węże donoszą także o śmierci nie tylko północnokoreańskich żołnierzy, ale także oficerów.
Ponadto według Financial Times Pjongjang przekazał Rosji rakiety dalekiego zasięgu i systemy artyleryjskie.
Zakończ to Przeczytaj ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraine Telegram.