Wcześniej wielokrotnie podkreślano, że rosyjscy generałowie postawili „wyzwolicielom” zadanie dotarcia do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego do końca grudnia br.
11 0
< p class="wp-caption-text">Zdjęcie – westi.ua
Jak donosi NBN z linkiem do opinii dowódcy załogi UAV Kara Nebesnaja 4. brygady operacyjnej „Rubezh” płk. Gwardia Narodowa Andrey Otchenasha, nadesłana przez Espresso, „druga armia świata” nie planuje się zatrzymać na granicach administracyjnych Donbasu i będzie próbował zająć więcej terytoriów Ukrainy.
Opierając się na słowach Otchenasza, rosyjska armia okupacyjna aktywnie szturmuje pozycje Sił Obronnych, próbując zająć nie tylko obwód doniecki, nie tylko Donbas, ale i intensywnie promować dalej.
Obrońca uważa, że pragnienia armii Putina nie ograniczą się wyłącznie do zajęcia obszarów uznawanych za tzw. „część Rosji”, zgodnie z zaktualizowaną konstytucją państwa terrorystycznego ( mówimy o Zaporożu, obwodzie chersońskim, obwodzie donieckim i ługańskim):
Jestem pewien, że planują posunąć się naprzód i będą starali się zająć jak największe terytorium.
Wojsko dodało – bojowników Sił Obronnych naszego kraju stale pracują na wszystkich odcinkach frontu, aby tak się nie stało, „zadając wrogowi ciężkie straty i nie pozwalając mu zająć naszego ziemi.”
Wcześniej pisaliśmy o tym, że Ministerstwo Obrony Rosji pokazało fragmenty rakiet ATACMS, którymi Ukraińskie Siły Zbrojne uderzyły w lotnisko Khalino.